czwartek, 15 marca 2012

WDM reaktywacja

może niektórzy pamiętają, ale kiedyś zaczęłam pisać bloga pod tym tytułem. potem była dłuuga cisza. poziom frustracji związany z byciem matką nie był wystarczająco wysoki, abym kontunuowała. za to teraz, mmm, nie mogę znieść samotności jaka towarzyszy macierzyństwu. bywają dni, że tv albo komputer to moje jedyne przyjazne twarze i pozorne okna na świat. mam tyle refleksji, słowa cisną mi się na usta, ale czasem nie mam ich do kogo otworzyć. a nawet jak jest ten ktoś to rzadko mnie rozumie. bo zrozumieć matkę może chyba tylko inna matka. tak oto, słów potokiem zalewać będe tego bloga. dzielić się swoimi spostrzeżeniami, refleksjami i mini formami literackimi. może będzie mi trochę lepiej na duszy i wątrobie:)

Wystarczająco Dobra Matka
Marta

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz